Zbiory zbóż na Ukrainie rozpoczęły się niedawno. Jest więc jest jeszcze zbyt wcześnie, by wyciągać jakiekolwiek wnioski na podstawie dostępnych danych. Część kluczowych obwodów (Zaporoski i Chersoński) znajduje się pod tymczasową okupacją i ich zbiory nie są uwzględnione w ukraińskich statystykach – powiedział Bogdan Kostetsky z UkrAgroConsult, firmy specjalizującej się w analizie rynku zbóż i oleistych.
Poniżej najciekawsze informacje z jego prelekcji, wygłoszonej podczas Gdańskiej Giełdy Zboża.
Wydarzenie zorganizował Zbigniew Ohler, makler zbożowy.
Agrokonsument.pl patronował temu wydarzeniu.
W sezonie poprzednim Ukraina miała potencjał eksportowy na poziomie 23 mln t pszenicy. Do chwili dnia rozpoczęcia wojny, wyeksportowano 18,5 mln t. Od marca do końca czerwca, zamiast wymaganych 4,5 mln t, eksport wyniósł blisko 200 tys. t.
Zapasy końcowe jeszcze teraz to 6,4 mln t.
Szacuje się, że zbiory w tym roku wyniosą 16,5 mln t pszenicy, zamiast 28,3 mln t. Na eksport trafi 13,4 mln t, zamiast 20,3 mln t.
Rzepak, słonecznik, soja: pełne magazyny, dobre prognozy – ceny już tylko w dół?
W minionym sezonie Ukraina miała potencjał eksportowy na poziomie 6,0 mln t jęczmienia. Do 24 lutego br. – dnia ataku Rosji – wyeksportowano 5,65 mln t. Od marca do końca czerwca br., zamiast wymaganych 345 tys. ton, eksport wyniósł zaledwie 50 tys. ton pszenicy.
Zapasy końcowe szacowano na 1,7 mln t. Zbiory w tym roku mają wynieść 4,6 mln t pszenicy. Dodajmy, zamiast 8,2 mln t, jak to miało miejsce przed wojną.
To dlatego ma eksport trafi 2,7 mln t zamiast 4,6 mln t jęczmienia.
W poprzednim sezonie Ukraina sprzedawała ok. 35,5 mln t kukurydzy. Do dnia agresji Rosji, udało się wyeksportować 19,4 mln t.
Od marca do końca czerwca 2022 r. zamiast wymaganych 14 mln t, eksport ziarna kukurydzy wyniósł tylko 2,7 mln t – a i tak to bardzo zawyżone dane. W sezonie 2202/23 zbiory mają wynieść 26,4 mln t, zamiast 38,2 mln t. na eksport trafi 30,5 mln t.
To prawie tyle, co przed wojną – będzie to nowe i stare ziarno – 31,8 mln t.
https://agrokonsument.pl/skup-zboz-z-pasja-kamil-bojakowski/
W minionym sezonie Ukraina miała potencjał eksportowy na poziomie 2,7 mln t rzepaku.
Na eksport wyjechało wszystko. W tym roku zbiory wyniosą 2,6 mln t, zamiast 3,4 mln t.
Potencjał eksportowy ma wynieść 2,5 mln t, czyli o 0,5 mln ton mniej, niż zakładano przed wojną.
Słonecznik, to ważna roślina oleista na Ukrainie. Zwykle sprzedawano go na eksport w postaci 6,5 mln t oleju. Do dnia napadu Rosjan wyeksportowano 2,8 mln t.
Od marca do końca czerwca, zamiast wymaganych 3,5 mln t, eksport oleju sięgnął zaledwie 790 tys. t. Oczekuje się zbiorów słonecznika na poziomie 9,2 mln t, zamiast 16,4 mln t.
Do tego dochodzi 3,4 mln t zapasów. Potencjał eksportowy oleju w sezonie 2022/23 to 4,6 mln, w porównaniu do 6 mln t.
Ukraińcy obserwują także pola agresora, a w komunikatach o nim piszą przez małe „r”. Jak podają, rosja ma niezłe warunki pogodowe. Prognozy są optymistyczne i mówią o całkowitej produkcji pszenicy na poziomie 88,8-90,5 mln t.
Jednocześnie potencjał eksportowy rosji w 2022/23 powinien być na rekordowym poziomie 44,2 – 45,5 mln t.
Powyższe dane zaczerpnięto z prezentacji UkrAgroConsult. Opr. pł
Pozarolnicza działalność gospodarcza: zbieg ubezpieczenia KRUS i ZUS