Mięso w sklepach: kto nas robi w konia?
Połowa zbadanych partii mięsa mięsa luzem, znajdującego się w sklepach, okazała się mieć błędy. O badaniach, które wykonała Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych czytaj w Agrokonsument.pl
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych sprawdziła w 2022 r. jakość handlową mięsa wieprzowego i drobiowego w elementach. Mięsko wprowadzano do obrotu luzem w 16 sklepach.
Enzym HADH prawdę powie
Badania laboratoryjne przeprowadzono w zakresie oznaczenia poziomu enzymu HADH w mięsie drobiowym. Jego zawartość w próbkach świadczy o jego wcześniejszym mrożeniu mięsa.
Badaniem objęto 12 partii mięsa drobiowego. Zakwestionowano tylko 1 partię.
Oznakowanie mięsa w sklepach
Oznakowanie zapakowanego do sprzedaży mięsa zweryfikowano zostałe przez IJHARS dla 179 zbadanych partii. Niestety, w 82 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości (45,8%).
Dotyczyły one m.in.:
- braku wskazania państwa lub miejsca pochodzenia wraz z grafiką przedstawiającą flagę państwa pochodzenia;
- braku grafiki przedstawiającej flagę państwa pochodzenia;
- niewłaściwej deklaracji pochodzenia, np. podano informację „kraj pochodzenia: Hiszpania” dla mięsa pochodzącego z Polski;
- wskazano „Miejsce chowu: Węgry, Miejsce uboju: Węgry” wraz z flagą Węgier na mięsie pochodzącym z chowu i uboju w Polsce;
- podano informację „Kraj pochodzenia: Polska”, podczas gdy na etykiecie umieszczonej na opakowaniu zbiorczym zadeklarowano „Miejsce chowu: Belgia, Miejsce uboju: Belgia”;
umieszczono informację „Produkt polski” dla mięsa pochodzącego z Belgii.
Ponadto pojawiały się braki wskazania gatunku mięsa, klasy jakości handlowej mięsa drobiowego.
Szwankowały także oznaczenia „własny rozbiór”.
Taka definicja pojawiała się na opakowaniach mięsa, które nie pochodziło z rozbioru własnego, ale zostało zakupione od dostawców w gotowych elementach.
Wykorzystano materiały IJHARS
