06 - 06 - 2024
Fot. Agrokonsument.pl

Polish Grain Day 2024: Balcerowicz zaleca wolny rynek

Polish Grain Day jako wydarzenie trwale zapisało się w kalendarzu spotkań branży zbożowo-paszowej z Polski i Europy. Gościem specjalnym tegorocznej edycji był prof. Leszek Balcerowicz. Czytaj w Agrokonsument.pl

 

 

– Socjalizm nawet w małych dawkach jest zły. A Polska ma ciągle bardzo duży udział państwa w gospodarce. Sięga on 49,6%. Za nami są Egipt i Indonezja i Rosja. Tymczasem w Turcji wskaźnik ten wynosi 27%, Niemczech 10,4%, Wielkiej Brytanii 2,3% i USA 0,6%. Przez taki układ gospodarczy płacimy jedne z najwyższych odsetek w Europie . Zalecam więc wolny rynek – mówił prof. Leszek Balcerowicz podczas swojej prelekcji i panelu podczas Polish Grain Day.

Organizatorem wydarzenia była Izba Zbożowo-Paszowa.

 

 

Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej podkreśliła podczas otwarcia wydarzenia, że w ciągu minionych 20 lat Polski w UE, zbiory zbóż w naszym kraju wzrosły o 37%.

Dużą pracę wykonali polscy rolnicy, jak i przedsiębiorstwa handlujące ziarnem. Pokazują to zwłaszcza wyniki eksportowe. Eksport płodów rolno-spożywczych w ciągu minionych dwóch dekad wzrósł 13-krotnie, a dodatnie saldo handlu tymi produktami aż 42-krotnie.

 

PRS Rutkowski: już 20 lat na zbożowych silosach Riela Polska

 

Jakie zapasy zbóż?

 

Jeśli chodzi o stan rynku zbóż przed nadchodzącymi żniwami, to w kraju mamy zapasy ziarna na poziomie ok. 3 mln t. To nie 8-10 mln t, którymi straszono jeszcze niedawno.

– Nie znam takiego kraju na świecie, no – może poza Chinami – które miałyby utrzymywać w magazynach 25% krajowej produkcji zapasu. Tym bardziej, że są dopłaty do sprzedaży zbóż. Gdyby było tyle ziarna, to firmy skupowe byłyby zawalone. A tak nie jest. Ruszył już import pszenicy paszowej z Niemiec, więc nasz rynek stał się najdroższym w Europie – skwitował Jarosław Marciniak z Infograin.

 

Co się szykuje w zbożach?

 

Od połowy 2024 r. trwa ożywienie cenowe pszenicy i kukurydzy. Jednak znowu dominuje rynek pogodowy. Spadają zapasy u największych eksporterów. Dotychczas Rosja trzęsła tym rynkiem. Jednak przez susze i przymrozki jej dotychczasowa produkcja ok. 90 mln ton pszenicy rocznie może spaść do 75 mln t.

Ukraina zbierała ostatnio 21-23 mln t pszenicy rocznie, teraz ma być to 19-21 tys. t. Łącznie więc z rejonu Morza Czarnego ubędzie 10 mln t pszenicy. To szansa na ziarno z Europy.

Tym bardziej, że produkcja unijna będzie raczej stabilna i wyniesie ok. 130 mln t pszenicy. Polska wyprodukuje ok. 12,3 ml t pszenicy, nieznacznie więcej niż lata wcześniej.

Eksport wyniesie 4,6 mln t, a zapas 0,7 mln t.

Redakcja Agrokonsument.pl patronowała Polish Grain Day A.D. 2024.

 

dr Piotr Łuczak – Agrokonsument.pl
Dziennikarz, redaktor i ekonomista.   Specjalizuje się w polityce i ekonomice rolnej.   Założyciel i redaktor naczelny serwisu Agrokonsument.pl należącego do Agro Creative Agency & Media. Szef redakcji Lidera Biznesu – Ogrodniczy Magazyn Branżowy, Grupa MTP.   Pełnił funkcje redaktora naczelnego tytułów: Tygodnik Rolniczy, Profi– profesjonalna technika rolnicza i Agrarlexprawo dla rolnika. Najdłużej pracował w top agrar Polska, w tym także na stanowisku z-cy redaktora naczelnego.  
przeczytaj inne artykuły tego autora
Wydrukuj
PILNE !
Zobacz podobne:

Inni przeczytali również: