Szacuje się, że w ciągu najbliższej dekady światowa produkcja rolna wzrośnie o 17%, napędzana głównie przez Chiny, a następnie Indie i inne regiony Azji i Pacyfiku. Także Afryka Subsaharyjska również odnotuje wzrost swoich zdolności produkcyjnych.
Zwiększone plony doprowadzą do wzrostu produkcji zbóż, chociaż największy postęp odnotuje się w hodowli zwierząt. W ciągu najbliższych dziesięciu lat produkcja drobiu wzrośnie o 16%, a wieprzowiny o 17%.
Ogólnie szacuje się, że światowa produkcja mięsa osiągnie poziom 377 mln ton (+15%) w 2031 r., aby zaspokoić popyt pochodzący głównie z krajów rozwijających się, a także z krajów wschodzących.
Rolnictwo i hodowla zwierząt będą miały szerszy rozkład geograficzny – taki scenariusz opisano w sprawozdaniach OECD i FAO. Wiele krajów będzie dążyło bowiem do większej autonomii w zakresie dostaw. Chodzi o częściowe zmniejszenie zależność od pięciu obecnych dużych producentów na planecie, czyli Chin, Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Brazylii i Federacji Rosyjskiej.
W krajach wschodzących i rozwijających się technologie mają na celu głównie zwiększenie produkcji.
W krajach bardziej zaawansowanych, a zwłaszcza w Europie, działania mają na celu przede wszystkim zrównoważenie środowiskowe i ochronę zasobów naturalnych.
Narzuca to zresztą model streszczony w Zielonym Ładzie Komisji Europejskiej i wprowadzony w życie od 2023 r. za pomocą środków nowej Wspólnej Polityki Rolnej.
W tym kontekście szacuje się, że rynek mechanizacji rolnictwa może w najbliższych latach znacznie wzrosnąć. Dane Export Planning dotyczące światowego handlu maszynami rolniczymi wskazują wzrost o ok. 6% w latach 2023-2026.
W ciągu dziewięciu miesięcy od stycznia do września 2022 r. rynek maszyn rolniczych utrzymywał się na wyższym poziomie niż przed pandemią w 2020 r.
W 2020 r. branża traktorowa odnotowała wówczas wzrost o 7,7%. W skali świata przybyło 2,2 mln nowo zarejestrowanych ciągników.
W 2021 roku nastąpiło wyraźne ożywienie na poziomie 13%. Widoczny wzrost sprzedaży wystąpił w Stanach Zjednoczonych (+10%), Indiach (+13%) i Europie (+16,6%).
Również w tym roku sprzedaż maszyn postępuje, ale bez rekordów. Niestety, widać efekty wojny na Ukrainie. W ciągu dziewięciu miesięcy od stycznia do września 2022 roku sprzedaż wyglądała następująco (porównanie z tym samym okresem w 2021 roku):
Mniejsze rynki, takie jak Czechy, Węgry, Serbia i Chorwacja, wykazały zauważalny wzrost.
W Polsce w pierwszych dziesięciu miesiącach br. rejestracja nowych traktorów nie przekroczyła 10 tys. sztuk. Za to kupno maszyn z drugiej ręki kwitnie i wynosi już 16 tys. sztuk w br. – czytaj tutaj.
Włosi pocieszają (się), że trend rynkowy potwierdza rosnący długofalowo popyt na mechanizację rolnictwa.
– Oczekiwania przedsiębiorstw z branży agromechanicznej są takie, że rynek szybko wróci na właściwe tory, gdy tylko sytuacja gospodarcza się poprawi – dodaje Malavolti, prezes FederUnancoma – organizacji zrzeszającej producentów maszyn w Italii i organizatora EIMA, targów w Bolonii.