W lipcu 2022 roku Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przesłało Komisarzowi Wojciechowskiemu kolejną – najprawdopodobniej jedną z finalnych – wersję Planu Strategicznego Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027.
Tym razem – nareszcie! – w skład przedstawionej propozycji WPR wchodzi „rolnictwo węglowe”.
Budżet Unii Europejskiej, a przez to Wspólna Polityka Rolna, tworzona i realizowana jest w siedmioletnich okresach programowania. Pierwotnie obecna wersja WPR miała obowiązywać od 2021 roku. Ale w związku z covid, nowa siedmiolatka ma zostać pięciolatką. W konsekwencji, nasi rolnicy od 1 stycznia 2023 będą w nowym okresie programowania WPR.
Nadrzędną zasadą programowania na lata 2023-2027 jest pozostawienie krajom członkowskim, a więc również Polsce, swobody do kształtu WPR. Warunek: WPR ma osiągnąć cele uzgodnione przez wszystkich ministrów rolnictwa na poziomie UE jeszcze za kadencji poprzedniej Komisji Europejskiej.
Nasze ministerstwo rolnictwa stworzyło pierwszą wersję Planu Strategicznego WPR na lata 2023-2027 zaprezentowaną do konsultacji społecznych pod koniec 2020 roku.
Po okresie konsultacyjnym resort przedstawił w drugiej połowie 2021 roku kolejną wersję Planu Strategicznego. Ta, po pewnych modyfikacjach – w grudniu 2021 roku – została zaakceptowana przez Radę Ministrów i przesłana do Komisji Europejskiej. Komisja przesłała obszerne uwagi do zaproponowanego Planu Strategicznego, na które nasz wicepremier oraz minister rolnictwa odpowiedzieli.
Uwagi Komisji oraz odpowiedź wicepremiera dostępne są TUTAJ, a Agrokonsument.pl pisał o nich wcześniej TUTAJ.
W lipcu 2022 nastąpiła drastyczna zmiana struktury Planu Strategicznego WPR.
Zmniejszono ilość ekoschematów z 14 pierwotnie zaproponowanych do pięciu.
Wśród tych pięciu pojawił się schemat „rolnictwa węglowego”, o którymi nie było mowy w żadnym z poprzednich Planów Strategicznych. Teraz nasz resort rolny chwali się, iż „rolnictwo węglowe” będzie jednym z głównych ekoschematów w WPR 2023-2027.
Oto, co wiemy na temat nowego ekoschematu zaproponowanego przez polskie ministerstwo rolnictwa w najnowszej wersji Planu Strategicznego WPR na lata 2023-2027.
Oficjalna nazwa nowego ekoschematu to „rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi”. W ramach tego ekoschematu wyróżnia się osiem praktyk, które będzie mógł podejmować beneficjent WPR.
Tymi praktykami są:
Nasz resort tłumaczy, iż trwałe użytki zielone objęte wsparciem w ramach tego ekoschematu będą przechwytywały węgiel z powietrza i wiązały go w biomasie i w glebie. Dodatkowo w ramach praktyki obowiązywać będzie zakaz przeorywana TUZ. W ramach tej praktyki wsparciem zostanie objętych około 500 tys. ha.
Uprawa międzyplonów oraz wsiewek śródplonowych pomoże zwiększać pochłanianie CO2 w rolnictwie, poprzez wiązanie go w materii organicznej. W ramach tej praktyki wsparte zostanie około 310 tys. ha.
https://agrokonsument.pl/skup-zboz-z-pasja-kamil-bojakowski/
Resort rolny zauważa, że w Polsce dominuje tradycyjny – płużny system uprawy roli. Taki rodzaj uprawy powoduje ubytek glebowej materii organicznej, wywiera negatywny wpływ na strukturę gleby, pojemność wodną i jej biologiczną aktywność.
Według resortu, praktyka „uproszczone systemy uprawy” ma na celu wspieranie naturalnych procesów biologicznych w glebie, przy jednoczesnym zredukowaniu do niezbędnego minimum zabiegów uprawowych. To wpłynie na zwiększanie zawartości substancji organicznej w wierzchniej warstwie gleby.
W ramach tej praktyki wsparte zostanie około 786 tys. ha.
W Polsce występuje duży zasób gleb lekkich, co ogranicza możliwości wzrostu zawartości substancji organicznej w glebie i sekwestrację (wiązanie) węgla.
Dlatego – według naszego ministerstwa rolnictwa –z punktu widzenia racjonalnej gospodarki nawozowej przyorywanie słomy jest zabiegiem korzystnym. Słoma jest ważnym źródłem węgla powracającego do gleby i wzbogaca glebę w próchnicę, co oznacza poprawę właściwości chemicznych, fizycznych i biologicznych gleby.
W ramach tej praktyki wsparte zostanie około 2,6 mln. ha.
W Polsce występuje znaczny udział gleb o niskiej zawartości próchnicy. Według Ministerstwa szansą na: ograniczenie procesu ubytku materii organicznej w glebie, zwiększenie efektywności wykorzystania nawożenia oraz ograniczenie wymycia biogenów do wód powierzchniowych, może być także wprowadzenie zróżnicowanych płodozmianów ze zwiększonym wykorzystaniem m.in. roślin bobowatych.
Wsparciem w ramach tej praktyki objętych będzie corocznie około 1,1 mln ha.
Umowa kontraktacji, umowa sprzedaży – która chroni producenta?
Plan nawożenia jest jednym z najbardziej efektywnych sposobów gospodarowania nawozami, co niesie za sobą zarówno korzyści dla środowiska, jak i wymierne efekty ekonomiczne.
Realizacja tej praktyki ekoschematu „rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi” zapewni stosowanie nawozów zgodnie z potrzebami, przyczyniając się tym samym do ograniczenia ich strat, co pozwoli tym samym ograniczyć emisję amoniaku.
Wsparciem w ramach tej praktyki objętych będzie maksymalnie około 3,8 mln ha.
W Polsce w bilansie emisji amoniaku 94% emisji pochodzi z rolnictwa. W przypadku stosowania stałych nawozów naturalnych na gruntach ornych redukcję emisji amoniaku z rolnictwa można osiągnąć poprzez jak najszybsze wymieszanie nawozu z glebą.
To pozwala zapewnić wykorzystanie zawartych w nim składników odżywczych przez rośliny. Wsparciem w ramach tej praktyki objętych będzie corocznie około 1,1 mln. ha.
Jedną z praktyk prowadzących do ograniczenia emisji amoniaku (NH3) jest rozlewanie płynnych nawozów naturalnych innymi metodami niż rozbryzgowo.
Właściwe ich rozprowadzanie pozwala na minimalizowanie strat amoniaku, a najskuteczniejszą metodą jest m.in. bezpośrednie ich wprowadzenie do gleby. Wsparciem w ramach tej praktyki objętych będzie corocznie około 40 tys. ha.
Część druga tekstu kliknij TUTAJ.