Otrzymałem pismo z urzędu gminy wzywające mnie do wydzielenia ze swojej nieruchomości część mniejszej działki. Cel: poszerzenie istniejącej drogi gminnej – pisze Czytelnik do redakcji Agrokonsument.pl. Od urzędników dowiedział się, że musi oddać kawałek gruntu, gdyż w przeciwnym razie zostaną podjęte „kroki prawne”.
Czy urząd może tak jednostronnie i obcesowo podchodzić do właściciela nieruchomości – pyta rolnik z województwa dolnośląskiego.
Wywłaszczenie nieruchomości polega na pozbawieniu albo ograniczeniu:
Ma ono charakter środka ostatecznego. Może być dokonane tylko wtedy, gdy określone cele publiczne nie mogą zostać zrealizowane w inny sposób niż przez wywłaszczenie.
Nie każda nieruchomość może zostać wywłaszczona. Jedynie taka, która położona jest na obszarze przeznaczonym w planach miejscowych na cele publiczne. Albo jeśli dla decyzji wydana została decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego.
Organem właściwym w sprawach wywłaszczenia nieruchomości jest starosta. Regulacje dotyczące wywłaszczania nieruchomości zawarte zostały przede wszystkim w ustawie o gospodarce nieruchomościami (art. 112–126).
https://agrokonsument.pl/wspolwlascicielowi-gospodarstwa-nie-zawsze-przysluguje-prawo-pierwokupu-2/
Warto wiedzieć, że wywłaszczeniem może być objęta cała nieruchomość albo jej część. Z uwagi na konstytucyjną ochronę własności jest ono dopuszczalne jedynie na cele publiczne i tylko za słusznym odszkodowaniem.
Wywłaszczenie jest aktem władczym indywidualnym, tzn. skierowanym do właściciela konkretnej nieruchomości. Nie należy utożsamiać go z gremialnym przejmowaniem na rzecz Skarbu Państwa własności nieruchomości mocą aktów prawnych o charakterze nacjonalizacyjnym, takich jak niektóre dekrety z lat 40. XX w.
Wszczęcie postępowania wywłaszczeniowego poprzedza się rokowaniami o nabycie nieruchomości, użytkowania wieczystego albo ograniczonego prawa rzeczowego w drodze umowy. Osobie mającej zostać wywłaszczoną może zostać zaoferowana także nieruchomość zamienna.
Rokowania te są prowadzone między:
Właśnie na etapie prowadzenia rokowań pojawia się najwięcej błędów, które rzutują na prawidłowość całego postępowania wywłaszczeniowego.
Przede wszystkim rokowania to negocjacje, w tym w kwestii wysokości odszkodowania, a nie narzucanie swojej woli. Wszystkie strony powinny mieć w nich zatem równe uprawnienia oraz prawo zgłaszania swoich propozycji lub modyfikowania już złożonych.
W praktyce organ zwraca się do podmiotu, który ma być wywłaszczony. Zastraszanie przez urzędników – jak opisane przez rolnika – są wadliwie prawnie.
Uwaga: nieprawidłowe przeprowadzenie rokowań nie spełnia ustawowej przesłanki dopuszczalności wszczęcia postępowania wywłaszczeniowego.
Dlatego można je skutecznie podważyć.
Decyzja o wywłaszczeniu powinna zawierać także określenie wysokości odszkodowania.
Ustala się je według stanu i wartości nieruchomości w dniu wydania decyzji o wywłaszczeniu. Ustalenie wysokości odszkodowania następuje po uzyskaniu opinii rzeczoznawcy majątkowego, określającej wartość nieruchomości.
adw. Łukasz Opaliński
Artykuł nie stanowi porady prawnej – swój przypadek skonsultuj ze specjalistą.