Coraz więcej sprzętu rolniczego, przemysłowego, a nawet domowego – jest oferowanych przez producentów do natychmiastowego użytkowania. Jedyne co należy do konsumenta, to wybranie właściwej metody finansowania.
Umowa leasingu określa, że jedna ze stron – finansujący lub leasingodawca – zobowiązuje się udostępnić daną rzecz leasingobiorcy w zamian za odpłatne jej używanie w określonym czasie. Najbardziej znane umowy tego typu obejmują leasing finansowy lub operacyjny. W leasingu finansowym przedmiot leasingu zaliczany jest do składników majątku osoby korzystającej. To korzystający jest obowiązany do dokonywania odpisów amortyzacyjnych.
To właśnie odpisy amortyzacyjne będą stanowić koszty podatkowe po stronie korzystającego. To można wykorzystać prowadząc działalność gospodarczą. Część odsetkową raty leasingowej można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu.
Leasing finansowy to dostawa towarów. Podatek VAT płaci się w całości przy pierwszej racie leasingowej.
Leasing operacyjny określa, że przedmiot leasingu należy do majątku leasingodawcy. Nie następuje tu przeniesienie własności na korzystającego. Obowiązek dokonywania odpisów amortyzacyjnych należy do leasingodawcy. Umowa leasingu operacyjnego jest postrzegana jako świadczenie usług.
Po zakończeniu umowy, konsument ma możliwość wykupienia przedmiotu leasingu po ustalonej wcześniej cenie.
Spośród form finansowania najpopularniejszą uważa się leasing operacyjny. Jest korzystny dla przedsiębiorców. Dla gospodarstwa rolnego, lepszym rozwiązaniem może okazać się leasing finansowy lub kredyt.
Autorzy: Weronika Chuchla, Arkadiusz Gaczyński napisali ten tekst w kancelarii Tax Advisers Group, obecnie Kraftax
Artykuł nie stanowi porady prawnej – swój przypadek skonsultuj ze specjalistą.