Wynik amerykańskich wyborów prezydenckich może mieć decydujący wpływ europejską gospodarkę i rolnictwo.
– Europa wkroczyła na ścieżkę Zielonego Ładu. Pytanie, które musimy sobie dziś zadać, brzmi: czy będzie możliwe pogodzenie go z celami administracji Trumpa? Ewentualna polityka taryfowa pomiędzy UE i USA oraz nowe wytyczne środowiskowe mogą „ukarać” europejski sektor rolno-spożywczy – stwierdził Paolo De Castro, prezes Filiera Italia podczas targów EIMA w Bolonii.
Sprzedaż działki a podatki cz. 2: VAT, czyli podatek od towarów i usług
Jeśli prawdą jest, że administracja Bidena przeznaczyła prawie 200 miliardów dolarów na transformację ekologiczną, których amerykańscy rolnicy woleli nie wykorzystywać, aby nie zmieniać swoich standardów produkcji, to kwestia polityki środowiskowej wydaje się być jedną z najbardziej drażliwych w obecnym scenariuszu politycznym, podkreślił Massimiliano Giansanti – przewodniczący Confagricoltura i Copa.
Włoscy rolnicy nie są przeciwni Zielonemu Ładowi, domagają się zastosowania zasady wzajemności. Trzeba aby uniknąć form nieuczciwej konkurencji ze strony krajów o niższych standardach jakości – zauważył Luigi Scordamaglia, prezes Eat Europe.
Piotr Adamowicz, Cefetra: relacje z rolnikami są dla nas kluczowe
UE musi bronić europejskiego modelu rolnictwa. Ale na sektor rolny przeszedł trudny czas, również ze względu na wpływ klimatu i czynników meteorologicznych – powiedział Herbert Dorfman, członek Komisji Rolnictwa PE.
Carlo Fidanza, członek Komisji Rolnictwa PE zabrał głos w sprawie ceł. Podkreślił, w jaki sposób pierwsza prezydentura Trumpa zastosowała je selektywnie, również na podstawie dwustronnych umów między krajami. A trzeba działać jako cała UE.
Opr. na podstawie informacji prasowych EIMA
Cykl tekstów EIMA 2024:
EIMA 2024, Bolonia: będzie się działo – kliknij
Powiew optymizmu – kliknij
Co ma Donald Trump do europejskiego rolnictwa i ryzyka ceł?