Dumni ze swej Roli cz. 1. Unikalne: książka i film o zrzeszeniu „Rola”
Biła ich policja, przeczołgała bezduszna biurokracja. Mimo to zdobyli zbożowy elewator. Od 25 lat jest on własnością Zrzeszenia Producentów Zbóż i Rzepaku „Rola” z Człuchowa. O niezwykłym zrzeszeniu zwykłych ludzi napisaliśmy książkę. To podróż przez przemiany polskiego rolnictwa ostatniego ćwierćwiecza. Czytaj w Agrokonsument.pl
W czerwcu 2024 r. Zrzeszenie Producentów Zbóż i Rzepaku „Rola” z Człuchowa obchodziło hucznie 25 lecie powstania. Kliknij tutaj.
To jedyna oddolna grupa inicjatywna rolników w Polsce, która w latach transformacji kupiła kompletny elewator zbożowy 50 tys. ton w Człuchowie z prywatyzowanego zasobu Państwowych Zasobów Zbożowych (PZZ). Było to wydarzenie bez precedensu.
Warto więc było o tym napisać i nakręcić film.
Powstała zatem książka pod tytułem „Dumni ze swej Roli” autorstwa dr Piotra Łuczaka oraz jubileuszowy spot. Publikację zrealizowała Agro Creative Agency & Media – właściciel portalu Agrokonsument.pl
Dumni ze swej Roli – historia polskiego rolnictwa
Poprzez historię „Roli” podróżujemy w czasie przez przemiany polskiego rolnictwa lat ostatniego ćwierćwiecza. Poznajemy niełatwą historię zrzeszenia i sylwetki jego członków, w tym pierwszych liderów „Roli”.
Autor odbył z rolniczkami i rolnikami wiele rozmów. O opinie było mu tym łatwiej, że towarzyszył zrzeszeniu od samego początku – jako dziennikarz. Od kilku ostatnich lat – już w redakcyjnych barwach Agrokonsument.pl
Dlaczego rolnikom tak zależało na tym elewatorze?
Przypomnijmy, że o zbyt zbóż w Polsce po 1989 r. aż prawie do akcesji do UE w 2004 r. wcale nie było łatwo. Każde żniwa oznaczały kolejki sfrustrowanych rolników pod państwowymi, a później sprywatyzowanymi magazynami, pikiety, a nawet starcia z policją.
Zdobycie profesjonalnego magazynu było więc celem stabilizującym byt gospodarstw. Widzieli to rolnicy z rejonu leżącego na styku województw: kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i pomorskiego, zachodniopomorskiego.
Czy będą dotacje dla rolników? Skąd pieniądze na rolnictwo 4.0?
Słona cena za elewator
Finalnie rolnicy kupili wymarzony elewator. Wszak nikt im go nie dał za czapkę śliwek. Zapłacili słono. I w pieniądzu i w życiu. Piszemy o tym w książce.
Tak po prawdzie, to przedsięwzięcie miało się rolnikom nie udać. Dlaczego? Bo obiekty tego typu były zbyt cenne. Zainteresowane były nimi różne grupy interesów, w tym niektórzy politycy i ich koledzy, zasiadający przy przysłowiowym „korycie” w stolicy.
Zrzeszenie stoczyło więc prawdziwą bitwę z:
- bezduszną biurokracją,
- ludzką głupotą;
- nieprzychylnością zwykłych urzędników.
To była batalia z upływającym czasem pełna nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Także pełna emocji.
Strach przed komornikiem, który zlicytuje zastawione pod elewator rolnicze gospodarstwa. Triumf wygranej po przejęciu magazynu. Nadzieja na lepsze chłopskie jutro. Rozczarowania różnymi postawami kolegów.
Choć bój toczył się o betonowe ściany silosów, bohaterami tego opracowania są rolnicy zrzeszenia „Rola”. To zwykli ludzie, którzy dostrzegli sens wspólnego działania. Im należy się uznanie. Wśród nich są nieliczni, ale najprawdziwsi liderzy.
To oni – kosztem swoich rodzin i gospodarstw – pociągnęli za sobą innych, wykonując tytaniczną pracę.
Szerzej – jak to z elewatorem było, czytaj tutaj.
Z okazji jubileuszu „Roli” wyprodukowaliśmy również film, dostępny na YT Agrokonsument.pl
***
Książka „Dumni ze swej Roli” wydana została przez Agro Creative Agency & Media.
Mail: redakcja@agrokonsument.pl
